Jak zacząć latać modelami RC cz. 22

W ostatnim odcinku, jak w każdym z poprzednich, mogliście na końcu przeczytać: cdn.

Tym razem tego skrótu nie będzie. Moje wypociny na temat wykonywania zaplanowanych lotów i przemyślanych figur akrobacji nie spotykają się z żadnym zainteresowaniem.

Zdaję sobie sprawę, że w obecnie panujących trendach króluje akrobacja 3D oraz loty FPV.

Odnoszę więc wrażenie, że popularyzacja akrobacji precyzyjnej, to walka z wiatrakami. Świadczy o tym również wyjątkowo małe zainteresowanie tą dyscypliną na wszelkich forach internetowych i stronach modelarskich. Coraz bardziej popularne staje się składanie gotowych, tandetnych modeli w oparciu o lakoniczne instrukcje w obcych językach i nieudolne próby startu, bez teoretycznego przygotowania. Ale co tam? Teoria jest przecież dla mięczaków…

Mnie pozostało jedynie pogratulować wytrwałości tym, którzy dotarli do tego miejsca. Mimo, że dla niektórych może być na to jeszcze za wcześnie,  polecam dział Akrobacja F3A. Starałem się tam w miarę zrozumiale opisać sposoby wykonywania podstawowych figur akrobacji oraz ogólne zasady akrobacyjnego latania. Na początek radzę przetrenować starszy program F3A-Klub, w którym osobno nalatuje się do każdej figury. Następny krok, to stopniowe łączenie figur w wiązankę.

I to chyba wszystko z mojej strony. Tak więc ciągu dalszego nie będzie…